Forum www.partyroom.fora.pl Strona Główna    
  Profil  
FAQ Szukaj Użytkownicy Rejestracja Prywatne Wiadomości Zaloguj  

Kawały...żarty...itp:D Dozwolone od lat 18 +
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.partyroom.fora.pl Strona Główna ::
Wszystko i nic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Wto 21:01, 25 Mar 2008    Temat postu: Kawały...żarty...itp:D Dozwolone od lat 18 +

wasze kawały żarte i tym podobne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez walus dnia Pon 0:10, 19 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Wto 21:03, 25 Mar 2008    Temat postu:

Zestawienie babć autobusowych

Babcie lokomotywy- jak siedzisz w autobusie, stają nad Tobą i zaczynają sapać. Niektóre sapią tak intensywnie, że czujesz, co jadła kilka godzin temu... Szczególną odmianą jest babcia Lord Vader. Sapie w szczególnie niemiły, metaliczny sposób. Człowiek tylko czeka na moment, kiedy zadusi go posługując się ciemną stroną mocy.

Babcia "Last Minute"- nie wstanie przed swoim przystankiem, ale siedzi twardo do samego końca i podrywa dupsko i przebija się do wyjścia jak kula armatnia dopiero wtedy, gdy ludzie zaczynają (na jej przystanku) wsiadać do transportera.

Babcia "Dromader"- widywane niegdyś w dużych ilościach koło HITa czy innego supermarketu. W busie najpierw ląduje ciężko jedna pełna siata, potem druga, na końcu tarabani się staruszka wciągając za sobą wyładowany wózeczek. Potem przewala się z tym wszystkim jak walec przez zatłoczony autobus. Zawartość siat stanowi zazwyczaj jakieś 20 kilogramów cukru lub tyle samo mąki, woda w pięciolitrowych butlach i inna masówka, zakupiona zapewne dla całej kamienicy. Mi by się nie chciało tachać tych kilogramów, więc uważam, że tym babciom nie należy ustępować miejsca.

Babcia "Predator"- najbardziej obrzydliwy, wredny typ. Pokonuje nieraz spore dystanse do przystanku, ale już w busie czy tramwaju nie jest w stanie przejść tych6 metrówdo wolnego miejsca, tylko staje nad kimś młodszym i terroryzuje go. Biedni młodzi ludzie kierując się kindersztubą ustępują grzecznie i przenoszą się gdzie indziej. A to jest błąd! Takiej babci trzeba wymownym wzrokiem pokazać wolne miejsce.

Babcie - siatomioty- wsiada sobie taka jedna do autobusu (ew. tramwaju), czujnym zwinnym okiem namierzając pozycję wolnego krzesła oraz najbliższego kasownika. Po przekalkulowaniu i zrobieniu symulacji (chodzi o trójwymiarową symulację ruchu współpasażerów w najbliższych 10 sekundach nałożoną na plan przestrzenny krzesło-kasownik- własna pozycja) rzuca siatą w stronę wolnego krzesła a sama kasuje bilet. Po czym z godnością zdejmuje siaty z siedzenia, żeby rozgościć się na wcześniej zarezerwowanym miejscu. Dotychczasowy rekord dzierży babcia, która po wtoczeniu się do starego Jelcza (a profilaktycznie zrobiła to dość głośno) miotnęła przed nosem współpasażerów solidnie wyglądającą siatą, z co najmniej5 kilogramamicukru/mąki/innego popakowanego badziewia na dobre trzy metry. Byli pod wrażeniem, szczególnie, że nie potrzebowała do tego zbyt wielkiego zamachu.

Naukowcy podczas intensywnych badań odkryli też nowe fakty:

Cele podróży babć:

29% - jadące na lub z działki (te zazwyczaj z tobołkami - wiaderka itp.)

24% - jadące na lub z bazaru/targowiska (również tobołki)

19% - jadące do lub od lekarza (bez tobołków, ale poznać po rozmowach na temat przebytych chorób i ilości branych, co dzień leków)

16% - jadące na tajne spotkania o tematyce religijno-politycznej (te zazwyczaj siedzą cicho i żegnają się przy przejeżdżaniu koło kościoła)

7% - jadące do innej babci w odwiedziny w celu podyskutowania na tematy polityki i chorób (łatwo zaczynają dyskusję na te tematy z innymi pasażerami)

4% - jeżdżące bez celu z nadmiaru wolnego czasu (również szybkie rozpoczynanie rozmów, zwłaszcza opowiadanie własnej biografii lub kogoś z rodziny)

1% - nieznany cel podróży (takie trudno rozszyfrować, najczęściej każą nie wstawać, bo "jadą tylko jeden przystanek" a w rzeczywistości wysiadają po kilku)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 10:14, 26 Mar 2008    Temat postu:

Babcie siatomioty mnie rozwaliły Laughing Laughing
Powrót do góry
Pysina
Administrator


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 22:39, 26 Mar 2008    Temat postu:

ANALIZA i RODZAJE Gówna

Gówno Duch
- czujesz, że gówno wyszło, ale nie ma go w kiblu
Gówno Czyste
- czujesz, że gówno wyszło, widzisz je w kiblu, ale nie zostawia śladów na papierze toaletowym
Gówno Zasadzka
- nigdy nie zdarza się w domu, ale zazwyczaj na imprezie albo w czasie gry w golfa. Jest rezultatem próby pierdnięcia delikatnie i cicho, ale ostatecznie kończy się zabrudzeniem gaci i do końca dnia chodzisz ze skrzyżowanymi nogami
Gówno Pijackie (Kackupka)
- następuje rankiem po pijackiej nocy. Najbardziej zauważalne są znaki ześlizgiwania się na dnie muszli
Gówno Szampańskie
- masz takie zatwardzenie, że kiedy korek się odblokuje, z dupy wypływa gazowana ciecz
Gówno Przylgnięte
- kiedy chcesz się podetrzeć, ono czeka na brzegu dupy
Gówno Wybuch
- poprzedzone pierdnięciem tak okropnym, że po wysraniu się sprawdzasz, czy na muszli nie ma spękań
Gówno Mokre
- podcierasz się 50 razy, ale wciąż czujesz, że trzeba jeszcze raz, więc musisz włożyć trochę papieru do gaci, żeby się nie pobrudziły
Druga Fala
- kiedy się wysrasz i podciągasz spodnie, zdajesz sobie sprawę, że musisz się jeszcze wysrać
Gówno Pękająca Żyła na Ciemieniu
- ciśniesz tak mocno, że praktycznie dostajesz apopleksji
Gówno Gigant
- wysrywasz tyle, że tracisz 15 kg
Gówno Kłoda
- tak długie, że boisz się spłukać bez wcześniejszej fragmentacji za pomocą szczotki do kibla
Gówno Gazowe
- jest głośne i każdy w zasięgu słuchu śmieje się z ciebie
Gówno Kukurydza
- jak sama nazwa wskazuje
Gówno Jak Chciałbym Się Wysrać
- kiedy chcesz się wysrać, ale wszystko, co możesz zrobić, to usiąść na kiblu, cisnąć i pierdnąć kilka razy
Gówno Naciąganie Kręgosłupa
- takie bolesne, że powiedziałbyś, że wysrywasz kręgosłup
Gówno Mokry Pośladek (Uderzenie Mocy)
- wychodzi tak szybko, że spadając do wody ochlapuje ci dupę
Gówno Płynne
- żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy i opryskuje całą muszlę
Gówno Meksykańskie Żarcie
- tak śmierdzi, że trzeba wietrzyć
Gówno Wysokiej Klasy
- nie śmierdzi
Gówno Spławik
- kiedy jesteś w kiblu publicznym i czeka w kolejce dwóch ludzi, srasz, spuszczasz dwa razy, ale kilka kulek wielkości piłeczek golfowych pływa nadal po powierzchni wody
Gówno Egzorcysta
- piekąca, żółtobrązowa ciecz wystrzeliwuje z dupy, opryskując całą muszlę (patrz też: Gówno Płynne)
Gówno Zabawa w Chowanego
- wychodzi do połowy, wraca, wychodzi, wraca...
Gówno Królicze
- wychodzi w zgrabnych, okrągłych porcjach (duże ilości). Właściwie nigdy się nie kończy, ale człowiek sam przestaje srać z nudów.
Gówno Alfabet
- wychodzi powoli, z jedną lub więcej przerwami, a kiedy na nie spojrzysz, myślisz: "Czyż nie przypomina litery ...?"
Gówno Feministyczne
- nieważne jak wygląda ani jak wychodzi, i tak jest to wina mężczyzny
Gówno Pochodnia
- gówno, które tak pali dupę, że przysiągłbyś, że jest łatwopalne (zazwyczaj zdarza się rankiem po zjedzeniu dzień wcześniej WIELKIEJ ilości ostrego żarcia)
Gówno Dualnej Gęstości
- jedna część gówna jest ciekła, podczas gdy druga jest ciałem stałym
Gówno Wstążkowe
- półpłynna materia fekalna, która jest zbyt cienka, aby sklasyfikować ją jako Gówno Kłodę, a również zbyt gęsta, aby była Gównem Płynnym. Wygląda raczej jak trzycentymetrowej szerokości brązowa wstęga z kolorowymi cętkami
Gówno Publiczne
- przypomina znane uczucie ciepłego, miłego smrodku, który naciera w niezbyt higienicznych kiblach publicznych
Gówno Mały Chłopiec
- wystarczająco potężne, aby zrównać z ziemią niewielkie miasto
Gówno Powódź
- wysrywasz tyle, jakby rozpruł się wielki worek z piaskiem; zazwyczaj kończy się zalaniem muszli i zostajesz sam na sam z brązową, ciastowatą masą
Gówno Sen
- kiedy nie byłeś w kiblu przed 2 tygodnie, to jest gówno, o którym śnisz
Gówno Betonowe
- gówno, które zostawiasz po 2 tygodniach niechodzenia do kibla
Gówno Chirurgiczne
- następuje po Gównie Betonowym - musisz iść do chirurga, ponieważ dupa jest rozdarta
Gówno przekleństwo
- kiedy chce ci się srać idziesz do kibla a kiedy już masz usiąść na klopie to ci się odechciewa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pysina
Administrator


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 0:14, 09 Kwi 2008    Temat postu:

no ludzie wrzucać cos:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pysina
Administrator


Dołączył: 22 Lut 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 21:28, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Pewnego dnia Jezus zwołał w niebie swoich apostołów, i powiedział:
- Na ziemi źle się dzieje. Słyszałem na temat rozprzestrzeniającej się tam pladze narkomanii i musimy coś z tym zrobić, lecz problem w tym ze niezbyt wiele o tym zjawisku tak naprawdę tutaj wiemy. W związku z tym wysyłam was wszystkich z misja na ziemie: idźcie i zdobądźcie próbki różnych narkotyków. Kiedy to się wam uda, wróćcie tutaj do mnie i razem przyjrzymy się z czym mamy do czynienia.
Jak postanowił, tak się tez stało. Apostołowie udali się na ziemie i po jakimś czasie zaczęli powracać ze zdobytymi narkotykami.
- Puk, puk! - rozległo się u drzwi Jezusa.
- Kto tam?
- Św. Piotr.
- Co przytargałeś?
- Marihuanę z Kolumbii.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Marek.
- Co przytargałeś?
- Haszysz z Amsterdamu.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Paweł.
- Co przytargałeś?
- Konopie z Indii.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Kto tam?
- Św. Łukasz.
- Co przytargałeś?
- Opium z Indonezji.
- Ok. wchodź.
- Puk, puk!
- Św. Krzysztof.
- Kto tam?
- Co przytargałeś?
- LSD i trochę trawki z jakichś akademików w Europie.
- Ok. wchodź.
I tak po pewnym czasie zebrał się już prawie cały komplet.
- Puk, puk! Rozległo się raz jeszcze.
- Kto tam?
- Judasz.
- Co przytargałeś?
- FBI ! Łapska w górę, gębami do ściany i nie ruszać się !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Czw 0:22, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Halo ?- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie- tatusiu, mamusia jest na
: górze w sypialni z wujkiem Frankiempo dłuższej chwili milczenia:- ależ
: córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !- nieprawda ! mam ! i jest teraz z
: mamusia w sypialni !
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?-
: dobrze tatusiu- to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata
: właśnie parkuje przed domem...... kilka minut później :- już zrobiłam- i co się
: stało ?
- mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła
: biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez
: okno i leży nieżywa.- Boże, a wujek Franek ?- on tez wyskoczył z łóżka bez
: ubrania i krzyczał i w końcu
wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu,
: tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i
: wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :- hm mmm, basen mówisz ? a czy
: to numer 555-67-89 ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Nie 23:53, 18 Maj 2008    Temat postu:

Siedzi sobie dziewczyna na ławce w parku i przeklina
- O kurwa jego mać!
Idzie chłopak i to słyszy i mówi do niej:
- Słuchaj, panna jesteś i nie pasuje żebyś przeklinała jak szewc.
A ona:
- Siadaj koło mnie to Ci powiem dlaczego...
Chłopak siadł i dziewczyna powiedziała mu do ucha. Chłopak zaczął przeklinać:
- Do chuja wafla! Niech to kutas pogryzie!
Usłyszała to przechodząca obok babcia i mówi do chłopaka żeby nie przeklinał, bo to nieładnie i niekulturalnie on na to:
- Niech babcia usiądzie przy mnie to powiem babci.
Babcia usiadła i chłopak powiedział jej do ucha i babcia zaczęła przeklinać:
- O w pizdę! Spierdolona dola...
Usłyszał to dziadek, który przechodził obok i mówi do babci:
- Wstydziłaby się babcia taki przykład młodym dawać.
A ona na to, aby dziadek usiadł obok niej to mu powie dlaczego. Dziadek usiadł a babcia mówi:
- Ta ławka jest świeżo malowana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Nie 23:57, 18 Maj 2008    Temat postu:

Przychodzi facet do burdelu i mówi do burdel-mamy:
-Poproszę o dziewczynę z największą cipą.
-Proszę bardzo.Pokój 14.
Facet wchodzi do pokoju, rozbiera się,wkłada kutasa i dziwka nic nie czuje, wkłada rękę i nic
drugą rękę i nic, nogę i drugą nogę i nic, wchodzi cały.Rozgląda się i znajduje latarkę zapala i nagle gubi ją.Szuka parę godzin i napotyka trzech żołnierz i się pyta:
-Panowie nie widzieliście mojej latarki?
A oni na to:
-A chuj mi twoja latarka my tu czołgu od pięciu lat szukamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Nie 23:57, 18 Maj 2008    Temat postu:

Mamo jak to jest? Ty jesteś biała, tatuś jezst biały a ja jestem czarny.-
Synu była taka impreza że ciesz się, że nie szczekasz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Pon 0:08, 19 Maj 2008    Temat postu:

Do lekarza przychodzi smutny ale bardzo przystojny facio. W gabinecie siedzi pan doktór i pielęgniarka.
- Panie doktorze - mówi facet - coś jest nie tak z moim fiutem - i wykłada na lekarski stolik ogromnych rozmiarów penisa.
Medyk zaskoczony zrobił wielkie oczy i aż zaniemówił. W tym momencie odzywa się pielęgniarka.
- Niech pan doktor da mi skalpel.
- Co też siostra ? - krzyczy lekarz - Chce siostra uciąć taki okaz?
- Nie - odpowiada kobieta - Chcę sobie gębę poszerzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Pon 0:10, 19 Maj 2008    Temat postu:

- No masz, zjedz kotlecika za babcię.
- ...
- No proszę, pół ogóreczka za tatę.
- ...
- I jeszcze kawałek kiełbaski za mamę.
- Kurwa babciu! Ja już mam 30 lat, sam potrafię jeść!!!
- Sam, sam...I nie klnij !!! Wiem, że masz 30 lat, ale strasznie mnie wkurwia jak pijesz i nie zagryzasz!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Pon 0:12, 19 Maj 2008    Temat postu:

Turystka w Paryżu zaczepia tubylca:
- Mógłby mi pan powiedzieć, jak się dostanę do Luwru?
- Luwr tyle lat stał, madamme, to i te parę minut jeszcze poczeka. Zapraszam do mnie, o mam tu obok przytulną garsonierę - przyrządzę coś pysznego, napijemy się wina, posłuchamy muzyki, narysuję pani plan...
- O nie, nie! Według tego planu już mnie dziś dwa razy wyjebali!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Pon 0:13, 19 Maj 2008    Temat postu:

Facet wstał o 5 rano, poszedł do łazienki i wyrżnął swoją męskością w klapę kibla.
Polała się krew. Wściekły jak chuj penis wrzeszczy na faceta:
- Kurwa, to że ty jesteś ranny ptaszek to nie znaczy, że ja też muszę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walus
Administrator


Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Skąd: Głogów

PostWysłany: Pon 0:16, 19 Maj 2008    Temat postu:

Przychodzi wielki jak tur, napakowany, cały w dziarach, kierowca polskiego TIR'a do domu publicznego.
Burdel-mama prawie zemdlała jak go zobaczyła.
Długo się zastanawiała czy dać mu jakąś swoją dziewczynę.
Ale myśli sobie:
- pieniądz to pieniądz, osobiście go przyjmę.
Na wszelki wypadek wzięła jednak dwa pudełka wazeliny.
Polski kierowca TIR'a zaczyna się rozbierać. Zdejmuje t-shirt'a, a tam muskuły jak u
Pudzianowskiego, tors jak u Schwarzenegera.
Burdel-mamę ogarnął strach jak go da radę obsłużyć. Otwiera więc pudełko wazeliny iw pośpiechu smaruje się miedzy nogami. Kierowca TIR'a ściąga następnie spodnie - trach! A tam uda jak filary mostu.
Burdel-mama już w totalnym szoku, więc dawaj dalej smarować się wazeliną między nogami.
Kierowca zdejmuje slipy, a tam trach - pała jak u słonia!
Burdel mama prawie zemdlała i w przypływie rozpaczy otworzyła i zużyła w całości drugie pudełko wazeliny.
Na to kierowca TIR'a wyciąga długi łańcuch i owija nim swoją pałę mówiąc:
- co jak co, ale w taką ślizgawicę bez łańcuchów nie pojadę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.partyroom.fora.pl Strona Główna ::
Wszystko i nic
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media

Regulamin